tag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post6915536301641450978..comments2024-03-04T14:11:21.632+01:00Comments on Krakowskie Czytanie: Dlaczego nie lubię WhartonaVivhttp://www.blogger.com/profile/13519613436361659936noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-84619848147216956062022-05-04T06:29:03.771+02:002022-05-04T06:29:03.771+02:00Widziałem tutaj komentarz kilka tygodni temu na te...Widziałem tutaj komentarz kilka tygodni temu na temat dr Agbazary i postanowiłem skontaktować się z nim zgodnie z instrukcją, dzięki temu człowiekowi za przyniesienie mi radości zgodnie z życzeniem. Postępowałam zgodnie z instrukcjami, które udzielił, aby odzyskać moją ukochaną, która opuściła mnie i dzieci na 3 lata, ale dzięki dr Agbazara, bo teraz wróciły do mnie na dobre i jesteśmy razem szczęśliwi. Skontaktuj się z nim również w celu uzyskania pomocy, jeśli masz problem w związku przez e-mail na adres: ( agbazara@gmail.com ) LUB Przez WhatsApp na: ( +2348104102662 ). I zeznaj za siebie.<br />bloggerhttps://www.blogger.com/profile/03361286358896892000noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-53984837836312995512021-04-09T09:56:45.045+02:002021-04-09T09:56:45.045+02:00Bardzo ciekawy artykuł. Jestem pod wielkim wrażeni...Bardzo ciekawy artykuł. Jestem pod wielkim wrażeniem.Dominika Starańskahttps://www.blogger.com/profile/14216898280005163039noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-79128187313329982372021-01-04T10:34:35.833+01:002021-01-04T10:34:35.833+01:00Wciąż pamiętam mój ból małżeństwa, kiedy mój mąż m...Wciąż pamiętam mój ból małżeństwa, kiedy mój mąż mnie opuścił, Dr.Agbazara z AGBAZARA TEMPLE przywróciła mi kochanka w zaledwie 2 dni, chcę tylko podziękować Wam za zaklęcie i spodziewamy się naszego pierwszego dziecka. Jeśli masz problemy małżeńskie, spróbuj skontaktować się z TEMPLE AGBAZARA: ( agbazara@gmail.com ) Lub WhatsApp mu na: ( +2348104102662 )bloggerhttps://www.blogger.com/profile/03361286358896892000noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-2342217300933821682012-09-22T20:11:55.657+02:002012-09-22T20:11:55.657+02:00Może po prostu nie wszystko dla każdego :)Może po prostu nie wszystko dla każdego :)Vivhttps://www.blogger.com/profile/13519613436361659936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-26041752778945892002012-09-22T20:06:28.419+02:002012-09-22T20:06:28.419+02:00Z wszystkich książek W. Whartona do przeczytania z...Z wszystkich książek W. Whartona do przeczytania zostały mi jeszcze "Wieści" oraz "Spóźnieni kochankowie". I z dotychczas przeczytanych najbardziej podobała mi się "W księżycową jasną noc". A wróciłabym jeszcze do "Ptaśka", "Ala" i "Taty".<br /><br />Może jednak nie taki Wharton straszny jak go malują, chociaż faktycznie nie wszystkie jego książki wpędzą w zachwyt. :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-11015969914849801642012-05-28T23:51:23.393+02:002012-05-28T23:51:23.393+02:00Dużo ludzi chętnie czyta książki Whartona, wychodz...Dużo ludzi chętnie czyta książki Whartona, wychodzą one z tysiącach egzemplarzy, więc coś w tym musi być. Mnie po prostu ta literatura zupełnie nie podeszła. Kiedyś jeszcze sięgnę po jakąś jego książkę, aby się przekonać, czy faktycznie mi nie leży, ale raczej nie nastąpi to prędko.<br /><br />Ale przecież nie musi i nawet nie powinno się wszystko wszystkim podobać, prawda? :) Pozdrawiam serdecznieVivhttps://www.blogger.com/profile/13519613436361659936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-38786864559882365712012-05-28T23:34:54.672+02:002012-05-28T23:34:54.672+02:00Nie wiem czy naród lubi ale ja owszem :) Tej książ...Nie wiem czy naród lubi ale ja owszem :) Tej książki, którą tu prezentujesz nie miałam w łapach i może mieć nie będę, ogólnie sporo jeszcze przede mną, ale mnie bardzo się podobała książka Wieści (ta najbardziej póki co), Tato a teraz czytam Dom na Sekwanie. W tej ostatniej jest mnóstwo opisów..technicznych i to czasem nużące, ale opowieść ciekawa. Lubię bardzo jego książki o młynie we Francji...do tych mnie ciągnie. :) PozdrawiamEwahttps://www.blogger.com/profile/12702115579310507817noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-40824386418075325232012-05-07T16:00:35.247+02:002012-05-07T16:00:35.247+02:00Trzeba samemu się przekonać, mnie bardzo nie podsz...Trzeba samemu się przekonać, mnie bardzo nie podszedł, ale widzę generalnie w narodzie, że lubią tego pisarza.Vivhttps://www.blogger.com/profile/13519613436361659936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-50216237479128366822012-05-07T14:12:09.818+02:002012-05-07T14:12:09.818+02:00Zastanawiam się i chyba do tej pory nie miałam oka...Zastanawiam się i chyba do tej pory nie miałam okazji sięgnąć po Whartona. Po Twojej recenzji wcale nie mam ochoty po niego sięgnąć. Ale z kolei Sardegna poleca "Spóźnionych kochanków"... Chyba sama muszę wyrobić sobie zdanie na podstawie jakiejś książki :)Książkowe Wyliczankihttps://www.blogger.com/profile/06015956213214640335noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-18377884234150495512012-05-07T10:23:26.702+02:002012-05-07T10:23:26.702+02:00Cieszę się zatem, że zachęciłam mimochodem kogoś d...Cieszę się zatem, że zachęciłam mimochodem kogoś do przeczytania tej książki. Ostatnio właśnie myślałam o tym, że negatywne recenzje potrafią być bardziej zachęcające niż te pozytywne. <br /><br />"Rubio" nie jest złą książką, po prostu był zupełnie nie dla mnie. Niektórzy autorzy maja taki styl, który od pierwszego zdania nas porywa, i niezależnie od treści dobrze się nam go czyta. Z innymi jest wręcz przeciwnie - treść w porządku, pomysł ciekawy, ale nie możemy się przekonać do formy, stylu. Ja tak miałam z "Rubio". <br /><br />Chętnie przeczytam Twoją recenzję tej powieści, bo przyznam, że interesuje mnie jak inni ją postrzegają. Tutaj nawet nie siliłam się na obiektywizm, więc pewnie wiele rzeczy pominęłam. Pozdrawiam serdecznie :)Vivhttps://www.blogger.com/profile/13519613436361659936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-33574426340588845092012-05-06T22:48:23.639+02:002012-05-06T22:48:23.639+02:00Witaj.
Ja też do kwietniowego wyzwania wybrałam Wh...Witaj.<br />Ja też do kwietniowego wyzwania wybrałam Whartona, "W księżycową jasną noc".<br />I jestem absolutnie zauroczona tą książką.<br />Do tej pory czytałam "Spóźnionych kochanków" i też oceniłam pozytywnie.<br />Innych książek Whartona nie znam, ale chyba spróbuję poczytać, żeby sprawdzić jakie sprawią na mnie wrażenie.<br />Wiem, że zalicza się go raczej do tzw. pisarzy drugorzędnych, że w Polce jest bardziej popularny niż we własnym kraju i że krytycy nie zostawiają na nim suchej nitki, ale mnie recenzje negatywne zawsze zachęcają do sięgnięcia po książkę, dla sprawdzenia jak ja ją odbiorę. Myślę więc, że kolejną moją książką Whartona będzie właśnie "Rubio".<br />A póki co, muszę napisać słów kilka tej, którą przeczytałam, bo wyzwania kwietniowego jakby nie dokończyłam (brak notek, ach ten długi weekend...)<br />Pozdrawiam.Florentynahttps://www.blogger.com/profile/05660638675084415268noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-72773979261111349802012-05-01T08:49:14.899+02:002012-05-01T08:49:14.899+02:00Właściwie masz rację! Skoro zraziłaś się do Wharto...Właściwie masz rację! Skoro zraziłaś się do Whartona - nic na siłę, tyle wspaniałych lektur na nas czeka!<br />Pozdrawiam serdecznie!Isadorahttps://www.blogger.com/profile/09137733168737505783noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-38888791254468456282012-05-01T00:01:03.062+02:002012-05-01T00:01:03.062+02:00Zdecydowanie od "Rubio" należy trzymać s...Zdecydowanie od "Rubio" należy trzymać się z daleka, żałuję, że nie zabrałam się za "Spóźnionych kochanków", może wtedy aż tak bym się do Whartona nie zraziła... Ale z drugiej strony, jest masa świetnych książek, więc jak tego gościa sobie podaruję, niewiele stracę, a mogę zyskać :)Vivhttps://www.blogger.com/profile/13519613436361659936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-52844666604443777292012-04-30T23:59:14.878+02:002012-04-30T23:59:14.878+02:00Może kiedyś, kiedyś, w odległej przyszłości spróbu...Może kiedyś, kiedyś, w odległej przyszłości spróbuję jeszcze którąś książkę tego autora, ale prawdę powiedziawszy, ten styl mnie strasznie denerwuje - brakowało tam tylko cen paliw i przepisu n jajko na twardo. ;)Vivhttps://www.blogger.com/profile/13519613436361659936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-83109006260425336292012-04-30T22:53:40.189+02:002012-04-30T22:53:40.189+02:00Kiedy Wharton stawał się modny, byłam w liceum i z...Kiedy Wharton stawał się modny, byłam w liceum i zrażona owczym pędem i zachwytami nad jego prozą, po prostu sobie odpuściłam. Niedawno przeczytałam "Spóźnionych kochanków" i nawet mi się podobało. Tę książkę raczej sobie podaruję, ale po inne kiedyś sięgnę- choćby po to, żeby sobie wyrobić miarodajną opinię :)<br />Pozdrawiam serdecznie!Isadorahttps://www.blogger.com/profile/09137733168737505783noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-40947391738999651522012-04-30T22:35:06.211+02:002012-04-30T22:35:06.211+02:00Wiekszosc ksiazek Whartona jest takich, a czytalam...Wiekszosc ksiazek Whartona jest takich, a czytalam ich sporo. Kochankowie mi sie nie podobali, a jedyna naprawde fajna jego ksiazka to wg mnie "W ksiezycowa, jasna noc".czas-odnalezionyhttps://www.blogger.com/profile/14736333061358061220noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-74670508841218554502012-04-30T21:02:18.053+02:002012-04-30T21:02:18.053+02:00Też się cieszę, że przeczytałam Whartona - teraz p...Też się cieszę, że przeczytałam Whartona - teraz przynajmniej wiem, dlaczego go nie lubię. Z resztą, nigdy nie mów nigdy, może za kilka lat jednak sięgnę po tych "Spóźnionych kochanków", tak przez Ciebie zachwalanych :).<br /><br />Podsumuj, a co - 2/3 wyzwania ukończone :D Ale żeby nie było - mam wyrzuty sumienia, że nie udało mi się tego horroru pokonać.Vivhttps://www.blogger.com/profile/13519613436361659936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3541023616339361927.post-83964881524029069612012-04-30T20:41:59.524+02:002012-04-30T20:41:59.524+02:00No cóż...ja tez przez długi czas nie miałam ochoty...No cóż...ja tez przez długi czas nie miałam ochoty na Whartona. Sama siebie zmobilizowałam wyzwaniem, ale trafiłam na świetnych "Spóźnionych kochanków". Skoro nie czujesz klimatu autora, nie ma się co zmuszać do innych jego książek. Cieszę się, że pod wpływem mojego projektu się przełamałaś. Szkoda, że nie zaliczyłaś horroru, ale i tak Cię podsumuję :P a co :P Zapraszam jutro na nowe - majowe :)Sardegnahttps://www.blogger.com/profile/09273196993456561570noreply@blogger.com