Byłabym przegapiła - dziś oficjalnie upływa 6 miesięcy od powstania Krakowskiego Czytania. Z tej okazji zapraszam wszystkich Was na tort (tak, to obok to tort!). Niestety nie mój, zdjęcie znalezione w Internecie, ale, kurczę, ja chcę taki tort!
Ciekawe, czy jest równie dobry co piękny? Tylko szkoda go kroić...
Gratulacje z okazji Półrocznicy! Tort jest wspaniały! Gdyby jakimś cudem ktoś mi taki sprezentował, nikomu nie pozwoliłabym go tknąć xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Winszuję jubileuszu! A torcik wygląda zaje... fajnie, tylko takie z reguły nie smakują:-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj...ja też chcę kawałeczek takiego wspaniałego tortu, idealny dla moli ksiażkowych:)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Torcik bardzo oryginalny :-)
OdpowiedzUsuńSto lat pięknego blogowania;-)
OdpowiedzUsuńTort rzeczywiście zachwycający.
Pozdrawiam cieplutko.
Sto lat dla bloga
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gratuluję i byle tak dalej :)
OdpowiedzUsuńA tort prześliczny :) Marzy mi się kiedyś taki dostać:)
Serdecznie Ci gratuluję i życzę by dalsze blogowanie przynosiło radość Tobie i odwiedzającym Twój blog.
OdpowiedzUsuńTort jak marzenie dla książkocholików.
Wszystkiego najlepszego kochana! :* Życzę wszystkiego najlepszego na dalszą drogę:) i mnóstwa książek do recenzowania;)
OdpowiedzUsuńNajlepszego:)
OdpowiedzUsuńI niech miesiące przemienią się w lata:)