Stosik, wydawało mi się, będzie niewielki, ale jednak zebrane w jednym miejscu nowe tomiszcza prezentują się, jak na postanowienie o zmniejszaniu raczej niż zwiększaniu zasobów, okazale. Na swoje usprawiedliwienie mogę jedynie powiedzieć, że żadna z tych książek nie jest przypadkowa, a każdy zakup był przemyślany (te stosiki na blogach zaczynają przypominać nieudane spotkania AA - cześć, jestem Paulina, i w lipcu kupiłam cztery książki, z czego jedna od lat chciana, jedna potrzebna, jedna przyszłościowa i jedna ulubionego autora, czyli jakbym nie kupiła nic).
1. Na samej górze kolejny Arne Dahl Wstrząsy wtórne. Trzymam na ten moment, kiedy poczuję wenę, żeby nie zniszczyć sobie przyjemności z obcowania z moimi ulubionymi gliniarzami.
2. i 3. Max Bentow Lalkarka i Anna Jansson Kruchy lód - podarunki od Wydawnictwa Dolnośląskiego. To wydawnictwo jeszcze mnie dotąd nie zawiodło, więc oczekiwania są spore.
4. Sheryl Sandberg Włącz się do gry - książka święci triumfy na Zachodzie, ja jestem na razie w połowie i powiem tylko jedno słowo - PRZEŁOMOWA.
5. Kate Fox Przejrzeć Anglików - na ta pozycję ostrzyłam sobie ząbki od lat, naprawdę od lat. Jeśli coś mnie ciągnie do siebie wciąż po sześciu latach, to chyba warto wydać na to 19 zł? Chwała Taniej Książce na Grodzkiej!
6. Simon Baron-Cohen Teoria zła - może niektórzy z Was pamiętają z zeszłego roku, iż moja praca magisterska poświęcona była problematyce psychopatii. Temat wciąż mnie fascynuje, a ta praca zapowiada się jako skarbnica wiedzy na temat braku empatii. Może to trochę nienormalne, ale z całego stosika właśnie na nią ostrzę sobie ząbki najbardziej.
A teraz trochę ogłoszeń parafialnych
Może nie widać, ale staram się, aby w miarę regularnie coś się tutaj nowego znalazło (piszę, bo ostatnio dostałam publiczny opierniczing od Oisaja tutaj.) Czasem nie mam po prostu siły nic napisać, ale czasem wynika to z braku tematów - dwie książki rozgrzebane, stosik był niedawno, serialu ani filmu ostatnio nie widziałam. Ale na szczęście obecnie mam na tapecie kilka pomysłów, więc na zasadzie trailera informuję, że:
zbliżają się dwie recenzje książkowe
jedna recenzja nieksiążkowa
wpis z nowymi kategoriami Wyzwania Miejskiego
kolejna odsłona Podróży z Książką
czyli będzie się działo. Wyczekujcie :)
A na koniec osobista podjara tygodnia (konkretnie - jedna z dwóch) - trailer trzeciego Hobbita!
Trailer też już widziałam:)))
OdpowiedzUsuńWyczekujemy - ja szczególnie podróży!
Hobbit zapowiada się zacnie, co nie? :)
UsuńZ tymi spotkaniami AA to masz całkowitą rację... tak też się tłumaczymy przy stosikach... Nie jestem lepsza, w pierwszym tygodniu sierpnia będzie lipcowe stosikowo - tłumaczenie moje boskie :P
OdpowiedzUsuńNo, to czekam, żeby zaaprobować ;)
UsuńCześ nazywam się Magda, w lipcu udało mi się kupi TYLKO 3 książki (a do biblioteczki w sumie trafiło 6)! To duży sukces w porównaniu z 28 książkami z czerwca...
OdpowiedzUsuńJa nawet nie zauważyłam kiedy przyszedł sierpień, dlatego też mam problemy z regularnym pisaniem, bo wydaje mi się, że dopiero co wczoraj pisałam, a tu się okazuje, że to było owszem w czwartek, ale tydzień temu...
Szybko przeleciał ten lipiec, prawda? Wynik bardzo ładny, podziwiam - tak trzymać!
UsuńCześć nazywam się Kasia, na przełomie czerwca udało mi się kupić... w sumie to nie pamiętam ile książek, ale do biblioteczki trafiło 63 sztuki. Książkoholizmu się nie leczy, jego się pielęgnuje :)
OdpowiedzUsuńCiągle omijam szerokim łukiem książki Arne Dahl, nie wiem dlaczego ale obawiam się, że historie mogą mi sienie spodobać. Jednak skoro zachęcasz to poczytam sobie raz jeszcze twoje opinie, może akurat coś szczególnie wpadnie w oko?
Oczywiście na przełomie czerwca i lipca :)
UsuńMyślę, że na siłę Dahla nie ma co czytać - to są książki, które jedni kochają a inni nienawidzą, więc przy negatywnym nastawieniu nie będziesz miała z nic żadnej przyjemności. Ale może kiedyś poczujesz wenę i wtedy ci się spodobają?
Usuń63 sztuki?! WOW, gdzie ty to mieścisz?
O jak fajnie dziewczyny się opisały :P
UsuńKasiu - uwielbiam Twoje motto i będę pielęgnować! :D
Jestem w połowie Misterioso, ale marnie mi szło czytanie w lipcu, może w sierpniu będzie lepiej:) Przeczytałam przez cały miesiąc tylko jedną książkę w całości, do tego pół ebookowego Dahla i pół audiobooka Kominka. Nie kupiłam żadnej książki i nie dostałam nic z wydawnictwa. Nie nadaję się do AA raczej AK (ANonimowego Książkoholika).
OdpowiedzUsuńTo chyba te upały, mnie się wprawdzie nieźle ostatnio czytało, ale 30 stopni + tramwaj + brak klimy wcale nie równa się godzina czytania...
UsuńDążę do twojego poziomu nie nabywania i wybywania tego, co mam, i coraz bardziej mi się to podoba :) A Misterioso jak?
Jestem strasznie ciekawa lekarki, bo Ptaszydło, no cóż...tragiczne nie było, ale generalnie, jak dla mnie pozostawiało wiele do życzenia.
OdpowiedzUsuńMogę tu wkleić link do Paryża, kurcze mam taki poślizg w wyzwaniu, że masakra
www.pasje-fascynacje-mola-ksiazkowego.blogspot.com/2014/07/ofiara.html
Azja będzie w weekend:( kajam się
Jasne, że możesz :) postaram się o nim nie zapomnieć. Nie kajaj się, ja tu niby twórca wyzwania, a też ani recenzji, ani podsumowania ni ma...
UsuńJa nigdy nie wiem, gdzie ty to wszystko mieścisz - 30 książek!
AA u mnie powinno być AAAAAAAAAAAAAAAAA nazywam się Aneta, w lipcu przybyło mi ze 30 książek,a wybyło na drodze sprzedaży i paczek niespodzianek...18. O matko i córko.
OdpowiedzUsuńCześć mam na imię Janek. kupiłem czytnik i poluję na promocje. Wczoraj kupiłem Bondę za 12 zł
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic Bondy, ale powoli się rozglądam - czekam na jakieś polecenia :)
UsuńMiłego czytania.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńA wiesz, że mnie też najbardziej z twojego stosiku zainteresowała "Teoria zła"? :D
OdpowiedzUsuńCzekam na zapowiedziane teksty i życzę przyjemnej lektury!
Pamiętam, że "Psychopaci są wśród nas" też ci się podobali ;) Siostro!
UsuńChyba też należę do książkoholików. Jeszcze teść ma księgarnię :D żyć, nie umierać :)
OdpowiedzUsuńTy to wiedziałaś, jak się ustawić ;)
UsuńCześć mam na imię Aga jestem książkoholikiem :P i moje 2 córki też :)
OdpowiedzUsuńczasem muszę uważać bo czasem próba napisania recenzji na blogu kończy się czytaniem córkom kilku książek
Cudowny stosik : ) Miłego czytania :D
OdpowiedzUsuń