O książkach, o Krakowie, o książkach w Krakowie i o Krakowie w książkach

czwartek, 7 lutego 2013

Stosik lutowy

Ostatnio niewiele się tu dzieje, więc aby przypomnieć wam o moim istnieniu wrzucam stosik książek, które udało mi się zgromadzić ostatnimi czasy - głównie są to zdobycze z niedzielnego spotkania biblionetkowego, o którym możecie przeczytać na przykład u Oisaja. Dwie pozycje na górze to wynik mojej sromotnej porażki w starciu z dyskontem Empiku - słowo daję, gdyby nie przyjaciółka, która wpadła na trzecie piętro przy Rynku i przemówiłam mi do rozsądku, dzisiejszy stos wyłby publikowany w dwóch częściach.

Patrząc od góry:
1. Rozmowy przy kawie - Alexander McCall Smith - czytałam stosunkowo niedawno pierwszy tom i byłam zachwycona, więc kiedy dziś zobaczyłam drugi za 9.99 zł. to capnęłam bez namysłu.
2. Siostrzyca - John Harding  - jedna z książek, które niedawno święciły triumfy na blogach, bardzo chcę ją przeczytać.
3. Konopielka - Edward Redliński  - pożyczka od jakozak, przyznam się ze wstydem, że nie czytałam jeszcze tej książki.
4. 451° Fahrenheita - Ray Bradbury - generalnie nie moja bajka, ale ta konkretna książka intryguje mnie od kilku lat, pożyczka od Jurczak.
5. Absolwenci - Erich Segal - nie będzie to moje pierwsze spotkanie z autorem, przeczytałam do połowy jego "Doktorów", potem przegrali z sesją, ale na pewno kiedyś wrócę. Również od jakozak.
6. Osobliwy dom pani Peregrine - Ransom Riggs - kolejny "hit blogów", uzyskany dzięki uprzejmości Misiakolutków :).
7. Helena Rubinstein. Kobieta która wymyśliła piękno - Michele Fitoussi - Ta postać znalazła się w sferze moich zainteresowań kilka lat temu, gdy stojąc pod domem, w którym mieszkała wraz z rodziną, mieszczącym się na krakowskim Kazimierzu, wysłuchałam przepięknie opowiedzianej historii w stylu "od zera do milionera". Przed Świętami nie wytrzymałam i kupiłam.
8. Niedziela, która zdarzyła się w środę - Mariusz Szczygieł - pożyczone od Dot za pośrednictwem wspólnych znajomych; będzie to moje pierwsze spotkanie z autorem.

Poza tym zasilam powoli mojego Kindla, starając się nie popaść w przesadę (bardzo łatwo jest wydawać 10 zł przez Internet każdego dnia). Ostatnio trafiła mi się na Publio książka, na którą poluję od dawna:



Znacie któreś z tych książek? Którą polecacie na pierwszy ogień?

27 komentarzy:

  1. Przeczytałam tylko "Absolwentów". Resztę z wielką chęcią bym ci podkradła:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Absolwenci" mieli być przeczytani w zeszłym miesiącu w ramach wyzwania "Od A do Z", ale nie wyszło :/

      Usuń
  2. "siostrzyca" już za mną :) ostatnio nawet oddałam ją dalej jako nagrodę w moim ostatnim konkursie :) bardzo wartościowa pozycja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie czytałam dużo dobrego o tej książce, toteż nie mogłam jej tak tam zostawić :)

      Usuń
  3. "Siostrzyca" jest znakomita, oryginalna i klimatyczna, zacznij od niej! Poza tym potwornie Ci zazdroszczę "Osobliwego domu..." :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zacznę od "Osobliwego domu" bo to pożyczka, a wiem, że formułuje się do niej kolejka, a potem może faktycznie sięgnę po "Siostrzycę", mimo, że nie odczekałam przepisowych 5 lat na półce :D

      Usuń
  4. Siostrzyca jest super polecam na początek. Świetny stosik.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Już chwilę nie było stosików na KC, a to taka miła tradycja :)

      Usuń
  5. Bardzo ładny i przyjemny stosik, miłego czytania:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne książki. Będę czekać na recenzję Heleny Rubinstein i Pani Peregrine:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za niedługo pewnie pęknę i poczytam o Helenie, naprawdę fascynuje mnie ta postać, mam tylko nadzieję, że to dobra biografia.

      Usuń
  7. Już wiem czemu nie przyniosłem Ci Dożywocia :) Nie było go na półce, żona pożyczyła szefowej. Ale jakby co to przekonałem do oddania i na dniach będzie dostępne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma pośpiechu, jak widzisz, mam co czytać :) Jak będzie dostępna, to daj znać :)

      Usuń
  8. Ciekawe, jak ci się sposoba "Dom Pani Peregrine":-)) Bradbury to klasyka fantastyki, nawet jeśli to nie Twoje rewiry, chyba warto spróbować... Z Kindlem masz rację - jedno kliknięcie, myk myk, książkę masz - z jednej strony to fajne, z drugiej, człowiek ma jakoś mniejsze opory, żeby poszaleć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już się nie mogę jej doczekać, ale walczę z tym moim czytanie 17 pozycji na raz :). Kupowanie ebooków mnie wykończy finansowo, zbyt łatwo się połączyć z moim kontem, a tego 10-złotowego ubytku nawet nie widać... Trzeba wprowadzić surową dyscyplinę.

      Usuń
  9. Fajnie, że coś się jednak u Ciebie dzieje, przynajmniej wiemy, że u Ciebie okej:)

    Co do książek, to czytałam McCalla Smitha oczywiście i "Osobliwy dom pani Peregrine". Ochotę mam na "Siostrzycę" i będę wypatrywać Twojej recenzji.

    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sesja powoli zmierza ku końcowi, na razie ogłosiłam pięciodniowe ferie, więc coś się tu zacznie pojawiać dla odmiany ;)

      Cieszę się, że nie kupiłam "Rozmów przy kawie" zaraz po przeczytaniu pierwszej części, bo teraz trafiły mi się w takiej przecenie, że chyba bym się załamała :)

      Usuń
  10. Genialny stos! "Siostrzyca", "451° Fahrenheita", "Absolwenci", "Osobliwy dom pani Peregrine" i "Helena Rubinstein. Kobieta która wymyśliła piękno" to książki, które koniecznie muszę przeczytać :) Natomiast "Gorączka latynoamerykańska" grzeje sobie miejsce na mojej półce już od jakiegoś czasu.

    Nie doradzę Ci od czego zacząć, bo sama bardzo często mam z tym problem, może rzeczywiście sięgnij na początku po pozycje pożyczone, żeby móc w terminie wywiązać się ze wszystkich zobowiązań :) Przyjemnej lektury i czekam na recenzje :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, pożyczek mam tyle, że nie ma szans się w porę wywiązać ze zobowiązań ;) Zaczęłam od "Osobliwego domu", bo już się na mnie patrzył tak zachęcająco od dłuższej chwili, i jestem już w połowie. Genialna książka!

      Usuń
  11. Ja na Twoim miejscu zaczęłabym od książki Pana Mariusza Szczygła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za radę :) Pójdzie na drugi ogień, bo też muszę szybko oddać :)

      Usuń
  12. Ze spotkań biblionetkowych zawsze przynosi się piękne stosiki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, tak. Gdybym chciała zrobić zdjęcie wszystkich pożyczek od biblionetkowiczów, to nie byłby stosik, tylko cała półeczka :)

      Usuń
  13. Znam tylko Segala- Czytałam "Absolwentów" - polecam "Akty wiary" a "Doktorów" nie mogę się doczekać w bibliotece.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście Segala mam jeszcze przed sobą całego, ale wiem, że warto będzie przedzierać się przez te dosyć pokaźne tomiszcza :)

      Usuń