O książkach, o Krakowie, o książkach w Krakowie i o Krakowie w książkach

wtorek, 9 kwietnia 2013

Taka sobie zabawa blogowa ;)

Czas Odnaleziony zapoczątkowała właśnie krótką zabawę blogową, do której mogą się przyłączyć wszyscy. Jest to krótsza wersja zabawy "55" która od jakiegoś czasu szaleje po sieci (a, właśnie, też miałam zrobić o tym posta!). 

Na razie Czas Odnaleziony rzuciła w eter pytanie: Jakie są Wasze książki wszech czasów? Podaj 5 tytułów.

Jak to zwykle bywa u książkoholików próba wybrania tylko 5 musi się skończyć porażką, bo zawsze zabraknie miejsca i na to, i na to, o i jeszcze na tamto. Ale ja takie eksperymenty myślowe uwielbiam, więc do dzieła:

1. Mistrz i Małgorzata Michaił Bułhakow
2. Duma i uprzedzenie Jane Austen
3. Morderstwo w Orient Expressie Agatha Christie
4. Harry Potter J. K. Rowling (wszystkie 7 tomów)
5. Strasznie głośno, niesamowicie blisko Jonathan Safran Foers

Gdzieś na dnie idei tworzenia takich list jest założenie, że gdyby trafiło się na bezludną wyspę, i można było zabrać tylko 5 książek, to byłyby to te. Zauważyłam zatem, że większość blogerów w takie listy wtłacza przynajmniej jeden wielotomowy cykl - bo to zawsze więcej czytania na tej wyspie będzie ;).

W imieniu założycielki zapraszam do zabawy.



 

10 komentarzy:

  1. 1, 2 i 4 tytuł byłby i u mnie na liście . Zapraszam do poczytania moich recenzji .

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa jest to zabawa ale u mnie typy byłyby inne.Jak znajdę czas to może o ty6m napiszę. Musiałabym się jednakże dobrze zastanowić.)

    OdpowiedzUsuń
  3. 1-3 u mnie tez na absolutnych szczytach, Pottera lubie, ale bez szalu, za to Foera nie lubie, zawsze porzucialam z odraza ;-))).

    A na bezludna wyspe to siedem tomow Prousta, obowiazkowo, mozna je czytac i czytac ;-))).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie HP to rewolucja we współczesnej literaturze młodzieżowej, dlatego wrzuciłam na swoją listę, wiem, że ten aurat punkt może być sporny ;)

      Usuń
  4. Ciekawe wybory. Harry Potter to cykl do którego i ja lubię wracać, Dumę i uprzedzenie znam. W sumie jednak pewnie byłyby to inne wybory w moim wypadku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, ja się chyba nie nadaję do tej zabawy. Nie mogłabym się zdecydować na piątkę ulubionych książek. Ja potrzebuję co najmniej setki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. "Harry'ego Pottera" mam również na swojej liście, a "Dumę i uprzedzenie" baaardzo lubię:) Mam ogromną ochotę na "Strasznie głośno...". Na filmie aż się popłakałam, a książka podobno jeszcze lepsza jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Strasznie głośno..." jest moim zdaniem genialne, chociaż przyznam, że kiedy ją czytałam to na dłuższa chwile utknęłam gdzieś w połowie, bo chwilami autor bawi się formą i nie każdemu to może pasować. Ale książka jest tak urocza i wyjątkowa, że polecam ją każdemu. Chciałam, że by ta lista była przekrojowa, a nie tylko sama klasyka, i Foers zdecydowanie wygrał z wszystkimi innymi współczesnymi powieściami.

      Usuń
  7. Na bezludną wyspę na pewno zabrałabym "Mistrza i Małgorzatę", Harry'ego Pottera chyba zresztą też. 5 książek to zdecydowanie za mało jak na bezludną wyspę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ooo, chyba się pokuszę o stworzenie własnej listy i na pewno nie zabraknie na niej miejsca dla HP :)

    OdpowiedzUsuń