O książkach, o Krakowie, o książkach w Krakowie i o Krakowie w książkach

poniedziałek, 1 września 2014

Wyzwanie Miejskie - Dublin i Praga

Dziś szybciutko podaję w tytule posta dwa miasta, o których chciałabym poczytać w tym miesiącu, i Was również do tego zachęcam. Zdaję sobie sprawę, że ostatnie kategorie nie były zbyt łatwe, chociaż wiele interesujących książek o nich można znaleźć. Liczę, że tym razem będzie łatwiej :)

W sierpniu na bieżąco przeczytałam tylko ja - książka, która częściowo dotyka Berlina. Była to "Wina" Ferdinanda von Schiracka, a chętnych do przeczytania recenzji zapraszam tutaj.

Anetapzn z kolei calkiem konkretnie zabrała się za zaległości:
Nowy Jork: "Jutro" Guillame Musso 
Paryż - "Maria Antonina Juliet Grey
Wrocław - "Dwudziesta trzecia" Beata i Eugeniusz Dębscy
Miasta azjatyckie: "Historia jednej podróży" Tadeusz Chudecki
Szanghaj: "Shibumi" Trevanian; "Satori" Don Winslow

A jak już było wyżej wspomniane, we wrześniu proponuję:
Dublin i Pragę.

I jeszcze przypomnę reguły Wyzwania:
1. Wyzwanie trwa od 1 stycznia 2014 do 31 grudnia 2014. Bardzo możliwe, że trwać też będzie po tej dacie.
2. Wyzwanie polega na przeczytaniu chociaż jednej książki w jednej z dwóch kategorii, jakie pojawiać się będą co miesiąc. Można oczywiście więcej o jednym mieście, można po jednej do każdego wspomnianego miasta. Można też nie czytać żadnej - to ma być zabawa :). Przyjmuję bardzo szeroką argumentację, dlaczego dana książka wpisuje się w Wyzwanie :).
3. Kategorie wybieram ja, ale zachęcam do wolnych wniosków w tym zakresie w komentarzach. Co miesiąc pojawiają się nowe miasta do "obczytania".
4. Nie ma obowiązku pisania recenzji, wystarczy podać tytuł i autora, chociaż oczywiście recenzja i link mile widziane.
5. Nie trzeba mieć bloga, by brać udział w wyzwaniu.
6. Linki lub tytuły przeczytanych książek podajemy do końca miesiąca w komentarzu pod postem podsumowującym poprzednią edycję, czyli w tym przypadku pod tym :)

Zapraszam :)

4 komentarze:

  1. Ja ostatnio zrezygnowałam z wszystkich wyzwań. Zauważyłam, że lepiej mi się czyta jak nie narzucam sobie żadnych warunków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też to zauważyłam, dlatego powoli grawituję w kierunku grudnia, kiedy to ostatecznie zakończę wyzwanie:) Przerażające jest to, że o wiele więcej "miejskich" lektur przeczytałam zanim zorganizowałam to wyzwanie... Najlepsza była Trójka Sardegny, jak nie ma Trójki, to nie ma fajnych wyzwań. :)

      Usuń
  2. Greg King, Sue Woolmans "Zabić arcyksięcia" Wiedeń
    Arne Dahl "Sen nocy letniej" Sztokholm

    OdpowiedzUsuń
  3. Praga:

    Pavel Šrut "Niedoparki powracają"
    http://literaturomania.blogspot.com/2014/09/niedoparki-powracaja-w-dobrym-stylu.html


    Miasta Azji:

    Mateusz Czarnecki "Otwórz oczy, zaraz świt"
    http://literaturomania.blogspot.com/2014/09/otworz-oczy-zaraz-swit-przedpremierowo.html

    OdpowiedzUsuń