Zachęcam do udziału w kwietniowej edycji wyzwania Trójka e-pik, zorganizowanego przez sardegnę. W tym miesiącu czytamy:
1. Horror
2. Literaturę współczesną polską
3. Literaturę współczesną zagraniczną (Caroll, Vonnegut, Wharton).
Ja niestety nie jestem pewna, czy dam rade w tym miesiącu się bawić, jeśli dalej będę miała takie bujne życie, to obawiam się, że nie będę miała siły i mobilizacji do przeczytania powyższych gatunków. Bo muszę przyznać, że kwietniowe wyzwanie jest dla mnie Wyzwaniem, gdyż nie przepadam za żadnym w tych gatunków. Dlatego postaram się, jeśli tylko okoliczności pozwolą. Natomiast was serdecznie zachęcam, poprzednie edycje dały mi dużo radochy. :)
Ja się nawet zastanawiałam, ale pasuję przy tych trzech zagramanicznych. Wharton nie wchodzi w grę, na Vonneguta i Carrolla nie mam chęci... No ale w końcu to ma być wyzwanie...
OdpowiedzUsuńJa też właśnie za tymi trzema nie przepadam, ale prawda jest, że żadnego z nich książek nie czytałam, a jest to mimo wszystko wyzwanie. Dlatego jeśli będę miała czas w tym miesiącu, to chociaż połownicznie się zrealizuję :)
UsuńDziewczyny :) Jak wyzwanie to wyzwanie :) nie rezygnujcie :) Powiem Wam w tajemnicy, że ja też podchodzę do Whartona jak pies do jeża. Ale nigdy nic tegoż autora nie czytałam, więc jak się zapoznam, to stwierdzę czy warto było ;)
UsuńA tyle Whartonów u ciebie na blogu (na tych głazach) - byłam pewna, ze wielka fanka. Myślę, że faktycznie postaram się coś pożyczyć i przeczytać - kwiecień w sumie jest długi, święta są itp. a do majowego i czerwcowego wyzwania na pewno nie przystąpię, bo sesja.
Usuń